Końca nie widać ...
za 2 tyg musimy opuścić mieszkanko, a w domku końca robót nie widać :/
Kuchnia naszczęście jest już prawie cała ... do zamonowania została płyta ceramiczna i okap, a także półki na wino. Jest jeszcze bałagan, więc tylko fotki pogladowe :)
Mini wersja comboboxa ... stolarz przygotował miejsce na 60 cm zmywarke a kupilismy 45 :) pozostałe miejsce trzeba było zapełnić :)
Zmywarka boscha ... zobaczymy jak będzie sie sprawować!
Szuflada pod zlewem na pojemniki do sortowania śmieci.
Lodóweczka.
Moje ulubione ball-e ... super się prezentują :)
Takie pstryki elektryki będziemy mieć na parterze - osprzęt ANYA - Schneidera:
W garderobie i wiatrołapie plafony z czujnikiem:
W łazniece pojawiła się już szafka nad pralką:
W salonie kominek "się robi":
W garderobie są już zamontowane drzwi od szaf ... okleina jak dla mnie super!
Nasza mało skomplikowana kotłownia :)
Instalacja anten na kominie, zakończona pomyślnie, nikt nie spadł z dachu :) Wielkie dzięki dla brata :D
Z fotorelacji to tyle.
W tym tygodniu domek dostanie kurteczkę na zimę, panowie powinni zakończyć obudowę kominka, drzwi wewnętrze też powinny dojechać i zostać zamontowane. I reszta podłogi zostanie położona ... w nastepnym tyg wchodzę i ograniam parter tak by można było mebelki wstawić i zamieszkać !